
Marlene Dietrich w Warszawie
Producent: Polskie Radio S.A.
Marlene Dietrich w Warszawie Marlene Dietrich Rejestracja koncertu z drugiego pobytu w Polsce Marlene Dietrich. Sala Kongresowa 1966 rok.
\"Nie mogę ci dać nic innego, prócz miłości, kochanie...\" - tymi słowami popularnej piosenki amerykańskiej witała się w 1966 r. z publicznością warszawską jedna z najbardziej olśniewających gwiazd XX wieku, muza wielu zafascynowanych nią mężczyzn (i kobiet!), pełna namiętności i tajemnic, rozkwitająca naprawdę wtedy, gdy kochała i była kochana. Marlena Dietrich.
To była jej druga wizyta w Warszawie. Dwa lata wcześniej witała publiczność w warszawskiej Sali Kongresowej również tą piosenką (śpiewała ją w filmie \"Seven Sinners\" z 1940 r, w którym z sukcesem wystąpiła wraz z Johnem Waynem). Warszawska publiczność była zachwycona. Nie tylko piosenką.
Podczas pierwszego pobytu w Polsce w 1964 r. słuchała w kulisach poprzedzających jej występ \"Niebiesko-Czarnych\". Urzekła ją piosenka Czesława Niemena \"Czy mnie jeszcze pamiętasz?\". Nagrała ją wkrótce za zgodą kompozytora z własnym tekstem pt. \"Mutter, hast Du mir vergeben?\". Ale do Polski przywiozła dwie inne, znalezione w Ameryce. \"Go Away From My Window\" to wczesna kompozycja piosenkarza, kompozytora i kolekcjonera tradycyjnych ballad - Johna Jacoba Nilesa. Natomiast \"Don\'t Smoke in Bed\" została skomponowana przez Willarda Robisona i spopularyzowana m.in. przez Peggy Lee i Ninę Simone.
Piękne, dojrzałe wykonanie kompozycji Gilberta Becaud pt. \"Marie, Marie\". Marlena sięgnęła po nią w 1962 r. i nagrała ją po francusku w aranżacji wieloletniego przyjaciela i opiekuna muzycznego Burta Bacharacha. Plotka mówi o łzach w oczach Becauda po usłyszeniu jej interpretacji. Rejestracja koncertu z drugiego pobytu w Polsce Marlene Dietrich. Sala Kongresowa 1966 rok.
\"Nie mogę ci dać nic innego, prócz miłości, kochanie...\" - tymi słowami popularnej piosenki amerykańskiej witała się w 1966 r. z publicznością warszawską jedna z najbardziej olśniewających gwiazd XX wieku, muza wielu zafascynowanych nią mężczyzn (i kobiet!), pełna namiętności i tajemnic, rozkwitająca naprawdę wtedy, gdy kochała i była kochana. Marlena Dietrich.
To była jej druga wizyta w Warszawie. Dwa lata wcześniej witała publiczność w warszawskiej Sali Kongresowej również tą piosenką (śpiewała ją w filmie \"Seven Sinners\" z 1940 r, w którym z sukcesem wystąpiła wraz z Johnem Waynem). Warszawska publiczność była zachwycona. Nie tylko piosenką.
Podczas pierwszego pobytu w Polsce w 1964 r. słuchała w kulisach poprzedzających jej występ \"Niebiesko-Czarnych\". Urzekła ją piosenka Czesława Niemena \"Czy mnie jeszcze pamiętasz?\". Nagrała ją wkrótce za zgodą kompozytora z własnym tekstem pt. \"Mutter, hast Du mir vergeben?\". Ale do Polski przywiozła dwie inne, znalezione w Ameryce. \"Go Away From My Window\" to wczesna kompozycja piosenkarza, kompozytora i kolekcjonera tradycyjnych ballad - Johna Jacoba Nilesa. Natomiast \"Don\'t Smoke in Bed\" została skomponowana przez Willarda Robisona i spopularyzowana m.in. przez Peggy Lee i Ninę Simone.
Piękne, dojrzałe wykonanie kompozycji Gilberta Becaud pt. \"Marie, Marie\". Marlena sięgnęła po nią w 1962 r. i nagrała ją po francusku w aranżacji wieloletniego przyjaciela i opiekuna muzycznego Burta Bacharacha. Plotka mówi o łzach w oczach Becauda po usłyszeniu jej interpretacji.
Sklep: gandalf.com.pl
Cena:
33.97
Przejdź do sklepu