
Sleepless Empire (Limited Edition)
Producent: Sony Music Entertainment
Sleepless Empire Lacuna Coil Jeśli znasz Lacuna Coil, to wiesz już, że każdy album w ich bogatej karierze to coś więcej niż tylko dźwięk: to przede wszystkim bogata w tekstury ścieżka dźwiękowa do określonego czasu i miejsca. W przypadku `Sleepless Empire` mamy do czynienia z miejscem mrocznym, kinowym i niewątpliwie wiernym unikalnym cechom, które otworzyły Lacunie Coil annały ciężkiej muzyki.
Bez głosu, gitary lub perkusji `Sleepless Empire` byłoby filmową ścieżką dźwiękową. Od kolosalnych refrenów otwierającego album `The Siege` po diabelnie chwytliwy `I Wish You Were Dead` i niepowstrzymanie klasyczny klimat tytułowego utworu `Sleepless Empire`, nie sposób nie mieć pewności, że za albumem stoją świadomi siebie, doświadczeni muzycy Lacuna Coil. Obok nich pojawiają się też goście specjalni: Ash Costello w epickim `In The Mean Time` i ogłuszająco przesadny Randy Blythe `Hosting the Shadow`.
A jeśli `Sleepless Empire` ma mieć szczególny charakter, to chodzi o coś więcej niż tylko o to wokalne krzyżowe zapylanie. Jak wyjaśnia Ferro, kluczem do wiecznie młodzieńczej aury Lacuna Coil jest ich ciekawość i zdolność do kreatywnego reagowania na nowe inspiracje bez tracenia z oczu cech, które czynią ich tym, kim są. Ten ducj niezależności był kluczem do zrównoważenia artystycznej prerogatywy Lacuna Coil z ciężarem oczekiwań. i nastrój Sleepless Empire.
Brzmienie Lacuna Coil jest mroczne, odzwierciedla społeczeństwo, w którym żyjemy, stanowi portret naszych czasów. Jest świadectwem cywilizacji, w której wszyscy są zawsze w telefonie, nieustannie coś przewijają i coś robią - od rana do nocy, po prostu nigdy się nie kończą. To filozofia, która odbija się w każdym aspekcie `Sleepless Empire`.
Wydanie zawiera 6-panelowy digipack z 24-stronnicową książeczką. Jeśli znasz Lacuna Coil, to wiesz już, że każdy album w ich bogatej karierze to coś więcej niż tylko dźwięk: to przede wszystkim bogata w tekstury ścieżka dźwiękowa do określonego czasu i miejsca. W przypadku `Sleepless Empire` mamy do czynienia z miejscem mrocznym, kinowym i niewątpliwie wiernym unikalnym cechom, które otworzyły Lacunie Coil annały ciężkiej muzyki.
Bez głosu, gitary lub perkusji `Sleepless Empire` byłoby filmową ścieżką dźwiękową. Od kolosalnych refrenów otwierającego album `The Siege` po diabelnie chwytliwy `I Wish You Were Dead` i niepowstrzymanie klasyczny klimat tytułowego utworu `Sleepless Empire`, nie sposób nie mieć pewności, że za albumem stoją świadomi siebie, doświadczeni muzycy Lacuna Coil. Obok nich pojawiają się też goście specjalni: Ash Costello w epickim `In The Mean Time` i ogłuszająco przesadny Randy Blythe `Hosting the Shadow`.
A jeśli `Sleepless Empire` ma mieć szczególny charakter, to chodzi o coś więcej niż tylko o to wokalne krzyżowe zapylanie. Jak wyjaśnia Ferro, kluczem do wiecznie młodzieńczej aury Lacuna Coil jest ich ciekawość i zdolność do kreatywnego reagowania na nowe inspiracje bez tracenia z oczu cech, które czynią ich tym, kim są. Ten ducj niezależności był kluczem do zrównoważenia artystycznej prerogatywy Lacuna Coil z ciężarem oczekiwań. i nastrój Sleepless Empire.
Brzmienie Lacuna Coil jest mroczne, odzwierciedla społeczeństwo, w którym żyjemy, stanowi portret naszych czasów. Jest świadectwem cywilizacji, w której wszyscy są zawsze w telefonie, nieustannie coś przewijają i coś robią - od rana do nocy, po prostu nigdy się nie kończą. To filozofia, która odbija się w każdym aspekcie `Sleepless Empire`.
Wydanie zawiera 6-panelowy digipack z 24-stronnicową książeczką.
Sklep: gandalf.com.pl
Cena:
79.47
75.50
Przejdź do sklepu