photo
W poszukiwaniu symboliki Długoszowych Roczników...
Producent: Studio M
W poszukiwaniu symboliki Długoszowych Roczników... Barbara Kowalska WSTĘP Władysław Seńko, charakteryzując średniowieczny sposób myślenia, pisał, że jego podstawowym trzonem było ,,przeświadczenie o mistycznym i sakralnym charakterze ukrytego świata i o symbolicznym znaczeniu obecnej doczesności1. Trudno nie zgodzić się z tym zdaniem, mając na względzie słowa żyjącego w IX wieku teologa Jana Szkota Eriugeny: ,,[...] nie ma nic w widzialnym, materialnym świecie, co nie oznaczałoby czegoś w niematerialnym i intelligibilnym świecie2. W wyobrażeniach ludzi epoki zespolone ze sobą światy - ukryty i realny - łączyła więc jakaś wyższa więź, którą trudno było jednoznacznie określić słowami. Trudność ta wymuszała na uczestnikach dziejowych zdarzeń myślenie symboliczne, które - w opinii uczonych - towarzyszyło ludzkości poprzez dzieje3. Operowały nim także społeczeństwa średniowiecza, ceniąc sobie symboliczne wartości rzeczy4. Dziejopisarstwo Jana Długosza, ojca historiografii polskiej, fascynuje od lat, zwłaszcza historyków. Dla nich jest skarbnicą wiedzy i podstawą badawczych peregrynacji5, które mają dać odpowiedź na pytanie, jak rzeczywiście było. Droga to niekiedy żmudna, albowiem nakazuje przyjrzeć się Długoszowym myślom wyrażonym wprost bądź rozszyfrować treści ukryte w językowym kodzie. Próbę jej owocnego przebycia podejmowały pokolenia historyków świadomych konieczności odkrywania metaforycznych znaczeń zawartych w dziełach epoki, bez czego nie sposób poznać jej samej6. Niniejsze rozważania nad symboliką w kronikarskim dziele Jana Długosza, Annales seu Cronicae incliti Regni Poloniae, stanowią próbę podsumowania i uzupełnienia dotychczasowych dokonań w tym zakresie. Opierać się zatem będą na ponadczasowej metodologicznej wskazówce św. Augustyna, czyli ,,na wynajdywaniu tego, co trzeba dokładnie zrozumieć, i przedstawieniu tego, co zostało zrozumiane7. Symbolika, czyli część świata przedstawionego w dziele literackim w sposób niejednoznaczny, często zagadkowy, a niekiedy mocno indywidualny, jest sferą głęboko ukrytych treści8. Natura symboli sprawia, że są one ciekawe dla odbiorcy i dają wiele możliwości widzenia, typowania i interpretacji9. Taka sytuacja nie jest dla tropiciela Długoszowych symboli komfortowa, zawsze bowiem może się on spotkać z zarzutem nietrafności wyborów, sądów i niejednoznacznych analiz. Taka sytuacja jest jednak typowa dla podjętej tematyki, gdyż tłumaczenie symbolicznych obrazów na język konkretów często bywa wielowątkowe, a niekiedy staje się wręcz niemożliwe10. Każda epoka, tworząc swój system znastoriograficzne i jedno z największych w perspektywie średniowiecza europejskiego; M. Cetwiński, Biskup, róże i śmierć (ze studiów nad katalogami biskupów wrocławskich), [w:] Tekst źródła. Krytyka. Interpretacja, red. B. Trelińska, Warszawa 2005, s. 96: ,,Największy historyk polskiego średniowiecza - jak nie bez racji się go określa (chodzi o Jana Długosza - B.K.); J. Dobosz, Początki państwa i Kościoła polskiego w przekazie Roczników Jana Długosza, ZD 2010, nr 9, s. 94: ,,A błędy w chronologii, nadinterpretacje, opuszczenia czy amplifikacje Długoszowe - no cóż, dzisiejszy mediewista raczej nie powinien na to narzekać, przecież dają mu one podstawy do ciągle nowych dociekań krytycznoâerudycyjnych, nowych interpretacji i następnych przyczynków, artykułów i książek. 6 Zob. H. Samsonowicz, Historia polskiego średniowiecza widziana poprzez symbole, [w:] Literatura, stworzyła także systemy ich postrzegania i rozumienia. Odczytywaniu zakotwiczonych w określonym kontekście kulturowym symbolicznych przekazów nie może więc towarzyszyć dowolność12. Tylko głęboka znajomość tych kontekstów, dająca wyobrażenie o sposobach myślenia ludzi dawnych czasów, a zwłaszcza o ich strategiach komunikacyjnych, pozwoli w sposób jak najbardziej rzetelny poznać towarzyszące ich życiu symbole13. Nie bez znaczenia w procesie poznawczym jest także kontekst gatunkowy14, czyli w przypadku Annales... narracyjna forma kronikarska determinująca w dużym stopniu ukryte w niej symboliczne sensy. Celem pracy jest ukazanie Długoszowego świata symboli, a więc odkrycie metaforycznych sposobów myślenia kronikarza. W związku z podjętą tematyką pojawią się konkretne zagadnienia i pytania badawcze. Obok wytypowania symboli i określenia ich miejsca w myślach autora i zbiorowej wyobraźni15 pytać będę o ich genezę, funkcje, znaczenie, sposoby prezentacji i rozumienia, celowość przywoływania, a także o przyczynę ich uniwersalności i trwałości. Zastanawiać się także będę 11 O różnicy między znakiem i symbolem zob. H. Samsonowicz, Historia polskiego średniowiecza..., s. 7; R. Barthes, Mit i znak. Eseje, wybór i słowo wstępne J. Błoński, tłum. W. Błońska, Warszawa 1970, s. 266 i n.; T. Todorov, Znak i symbol, [w:] Symbole i symbolika, wybrał i wstępem opatrzył M. Głowiński, tłum. G. Borkowska, K. Falicka, M.B. Fedewicz i in., Warszawa 1990, s. 34 i n. (dalej: Symbole i symbolika); W.W. Szetelnicki, Personifikacja duszy
Sklep: gandalf.com.pl
Cena: 42.67 35.85
Przejdź do sklepu