photo
Rarytasy
Producent: CD-Contact Grzegorz Jasiński
Rarytasy Marta Mirska Ze szczególną radością nasza firma przedstawia piąty srebrny krążek z piosenkami Królowej Polskiej Piosenki Marty Mirskiej. Utwory te, w większości nigdy niepublikowane przekazał naszej firmie na archiwalnych taśmach znany impresario mieszkający na stałe w USA Pan Henryk Michalski. Z osobą Marty Mirskiej łączyły go szczególne więzy - jeszcze w latach pięćdziesiątych organizował setki koncertów piosenkarki z Orkiestrą Jana Cajmera. Przemierzyli z nimi całą Polskę, wszędzie entuzjastycznie przyjmowani. W latach 60-tych Pan Henryk wyjechał na stałe do Stanów Zjednoczonych, tam zajął się działalnością impresaryjną. Ilu artystów z Polski zawdzięcza mu swoje występy za oceanem tego nie idzie już w żaden sposób policzyć. Rolska, Villas, Kunicka, Gniatkowski, to tylko przykładowe nazwiska, ale były imprezy dużego formatu jak na tamte lata ("Podwieczorek przy mikrofonie", "Wesoły Autobus", a skończywszy na wielkim przedsięwzięciu - stuosobowym Zespołem Wojska Polskiego). W czasie moich rozmów z Panem Henrykiem zwróciłem uwagę że najbardziej cenił sobie współpracę z Martą Mirską. To on pierwszy nazwał ją Królową Piosenki Polskiej, po poza nią nikt nie pretendował do takiego miana. Jak powiada " setki lat mogą upłynąć, aby ktoś zapracował na takie nazwisko! Reszta to namiastki!".Gdy piosenkarka przeniosła się do Warszawy i nie miała gdzie zamieszkać - przekazał jej swoje mieszkanie, potem gdy była ciężko schorowana zawsze mogła liczyć na jego pomoc. W jak ciężkiej sytuacji znalazła się sparaliżowana Marta Mirska i jej mąż wie tylko Pan Henryk. Znajomi z branży i wszelkie instytucje nagle o niej zapomnieli. A ona się na nikogo nie skarżyła, nawet nie mając kromki chleba. Mówiła "po prostu - ot życie!". W 20 rocznicę śmierci piosenkarki została odsłonięta na jej domu tablica pamiątkowa. Aktu odsłonięcia dokonał Pan Henryk Michalski, który również w czasie corocznego pobytu w Warszawie odwiedza zawsze grób Marty Mirskiej na cmentarzu Wólka Węglowa. Niech pamięć o tej Wielkiej Artystce pozostanie i wśród nas - zapalcie świeczkę pamięci na jej grobie (T-XXI-16 rząd 5 grób 10), lub pod tablicą pamiątkową w Alei Wyzwolenia 9. To tylko kilkanaście kroków od Placu Zbawiciela. Zapalenie świeczki, lub symboliczny kwiatek to wszakże szlachetniejszy uczynek niż palenie tęczy... Ze szczególną radością nasza firma przedstawia piąty srebrny krążek z piosenkami Królowej Polskiej Piosenki Marty Mirskiej. Utwory te, w większości nigdy niepublikowane przekazał naszej firmie na archiwalnych taśmach znany impresario mieszkający na stałe w USA Pan Henryk Michalski. Z osobą Marty Mirskiej łączyły go szczególne więzy - jeszcze w latach pięćdziesiątych organizował setki koncertów piosenkarki z Orkiestrą Jana Cajmera. Przemierzyli z nimi całą Polskę, wszędzie entuzjastycznie przyjmowani. W latach 60-tych Pan Henryk wyjechał na stałe do Stanów Zjednoczonych, tam zajął się działalnością impresaryjną. Ilu artystów z Polski zawdzięcza mu swoje występy za oceanem tego nie idzie już w żaden sposób policzyć. Rolska, Villas, Kunicka, Gniatkowski, to tylko przykładowe nazwiska, ale były imprezy dużego formatu jak na tamte lata ("Podwieczorek przy mikrofonie", "Wesoły Autobus", a skończywszy na wielkim przedsięwzięciu - stuosobowym Zespołem Wojska Polskiego). W czasie moich rozmów z Panem Henrykiem zwróciłem uwagę że najbardziej cenił sobie współpracę z Martą Mirską. To on pierwszy nazwał ją Królową Piosenki Polskiej, po poza nią nikt nie pretendował do takiego miana. Jak powiada " setki lat mogą upłynąć, aby ktoś zapracował na takie nazwisko! Reszta to namiastki!".Gdy piosenkarka przeniosła się do Warszawy i nie miała gdzie zamieszkać - przekazał jej swoje mieszkanie, potem gdy była ciężko schorowana zawsze mogła liczyć na jego pomoc. W jak ciężkiej sytuacji znalazła się sparaliżowana Marta Mirska i jej mąż wie tylko Pan Henryk. Znajomi z branży i wszelkie instytucje nagle o niej zapomnieli. A ona się na nikogo nie skarżyła, nawet nie mając kromki chleba. Mówiła "po prostu - ot życie!". W 20 rocznicę śmierci piosenkarki została odsłonięta na jej domu tablica pamiątkowa. Aktu odsłonięcia dokonał Pan Henryk Michalski, który również w czasie corocznego pobytu w Warszawie odwiedza zawsze grób Marty Mirskiej na cmentarzu Wólka Węglowa. Niech pamięć o tej Wielkiej Artystce pozostanie i wśród nas - zapalcie świeczkę pamięci na jej grobie (T-XXI-16 rząd 5 grób 10), lub pod tablicą pamiątkową w Alei Wyzwolenia 9. To tylko kilkanaście kroków od Placu Zbawiciela. Zapalenie świeczki, lub symboliczny kwiatek to wszakże szlachetniejszy uczynek niż palenie tęczy...
Sklep: gandalf.com.pl
Cena: 37.54 36.79
Przejdź do sklepu